No nie wiem, czy miłości można się nauczyć, wyćwiczyć, chyba nie... Po protsu albo się kocha albo nie... Myślę, EM, że w tych słowach Matki Teresy jest powiedziane od czego zacząć. Niewątpliwie Ona była Osobą kochającą Boga i człowieka całym sercem
P.s. Nie wiem, czy wiesz felix, ale wczoraj, jak pisałeś ten text na bloga, było dokładnie 100 lat od narodzin Matki Teresy :), a dzień wcześniej 105 Faustynki. z rocznic, to w sierpniu też było 100 lat od święceń kapłańskich Ojca Pio.
oczywiście, Ojcze, że nie da się miłości wyćwiczyć. tyle, że nie oszukujmy się - sama nie przyjdzie (; czasami po prostu się gubię i chyba jak patrzę na te wszystkie belki pod moimi nogami żeby Boga nie pokochać (bo Go nie kocham), to mi się włącza jakaś desperacja choćby taka jak w tym pytaniu.
3 komentarze:
dzisiaj i na wczoraj i na przedprzed...wczoraj przydałaby mi sie recepta jak kochać Boga całym sobą. z pasją. jak?
No nie wiem, czy miłości można się nauczyć, wyćwiczyć, chyba nie...
Po protsu albo się kocha albo nie...
Myślę, EM, że w tych słowach Matki Teresy jest powiedziane od czego zacząć. Niewątpliwie Ona była Osobą kochającą Boga i człowieka całym sercem
P.s.
Nie wiem, czy wiesz felix, ale wczoraj, jak pisałeś ten text na bloga, było dokładnie 100 lat od narodzin Matki Teresy :), a dzień wcześniej 105 Faustynki. z rocznic, to w sierpniu też było 100 lat od święceń kapłańskich Ojca Pio.
oczywiście, Ojcze, że nie da się miłości wyćwiczyć. tyle, że nie oszukujmy się - sama nie przyjdzie (;
czasami po prostu się gubię i chyba jak patrzę na te wszystkie belki pod moimi nogami żeby Boga nie pokochać (bo Go nie kocham), to mi się włącza jakaś desperacja choćby taka jak w tym pytaniu.
Prześlij komentarz