Witaj! Zycze ci stary szczescia osiolka! To wlasnie w jego stajni narodzilo sie Swiatlo swiata i Zycie prawdziwe - JEZUS! Nie mial po ludzku najmniejszych szans, aby w jego progi wkroczyl Krol krolow( wraz z krolami:)). Skazany na stajnie i wieczne oczekiwanie, ale nie! I to nie koniec, przyjdzie czas bardziej konkretny, pewnego dnia tego osla wyciagna ze stajni, aby ponownie spotkal sie ze Swiatloscia i Zyciem - JEZUSEM! Na swoich plecach zaniesia Krola do ludu, aby poznali moc Zbawiciela! TO WLASNIE UBODZY I ZDRUZGOTANI ZYCIEM MAJA NAJWIEKSZE SZANSE! Panie chce tylko, aby wkroczyla w moje zycie ta cudowna Brzemienna Kobieta a stanie sie Swiatlosc! Amen!
P.s 24.12 mialem pasterke o 18.00 w jednej z naszych dojazdowych kaplic. Dojazd kiepski, bo wlasnie rozpetala sie straszna burza i runal wielki deszcz. Juz z gory wiedzialem, ze bedzie malo ludzi, jak leje to nikt nie wychodzi z chalupy. Mialem fuksa przyszlo piec osob. Zrobilo sie ciemno i lalo okrutnie, wiec odprawialem Eucharystie przy swieczce, ktora wiatr cochwile gasil. Nesamowite wrazenie ubogosci Betleemu! Poznij pojechalem do drugiej kaplicy, po wielkim blocie, ale tam to juz nikt nie przyszedl. Ludzie tutaj nie sa wcale przyzwyczajeni do swietowanie Bozego Narodzenia w kosciele, bo przez kupe lat nie bylo ksiedza, nie mial kto odprawiac mszy. Ich pasterka wyglada tak, odmowial rozaniec przy szopce i fin. Nie ma tu tradycji wspolnej wieczerzy wigilinej, zyczen, jedynie jak ich stac to na kolacje jedza nadziewanego indyka i se mocno popija. 26.12 jak dzis, to juz normalny dzien pracy. Potrzebujemy kupe lat, aby chodz troche ich przekonac do prawdziwego swietowania Narodzin Jezusa.
3 komentarze:
no to nieźle, Felixik
osły tyle nie żyją
hmm... to jest wyjatkowy osilolek;)
Prześlij komentarz