„Święty
Paweł w jednej chwili został oczyszczony oczyszczeniem doskonałym
jak święta Katarzyna Genueńska, święta Magdalena, święta
Pelagia i inni. Jednak ten sposób oczyszczenia jest tak cudowny i
nadzwyczajny w porządku łaski, jak zmartwychwstanie umarłych w
porządku natury, dlatego nie powinniśmy się go spodziewać dla
siebie. Zwykle oczyszczenie i uleczenie tak ciała, jak i duszy
odbywa się powoli, stopniowo, krok za krokiem, z trudem – i
potrzebuje czasu. Aniołowie na drabinie Jakubowej mają skrzydła,
ale nie latają, tylko wstępują i zstępują kolejno szczebel po
szczeblu. Duszę, która przechodzi od grzechu do pobożności,
porównuje Pismo Święte do jutrzenki, która wschodząc, nie
rozprasza ciemności w jednej chwili, ale z wolna (por. Prz 4,18).
Uleczenie dokonujące się stopniowo zawsze jest pewniejsze – mówi
przysłowie. Choroby duszy a także ciała przybywają konno i to
galopem, a ustępują pieszo krok za krokiem.Trzeba więc być
cierpliwym i nie myśleć o uleczeniu w ciągu jednego dnia licznych
złych przyzwyczajeń, które nabyliśmy z powodu małej troski o
nasze zdrowie duchowe.”
św.
Franciszek Salezy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz