Chcę
się podzielić z Wami krótkim świadectwem. Słuchajcie!
Bóg również dzisiaj działa cuda i uzdrawia. Dwa lata temu w
naszej misji nastąpił wybuch benzyny, miałem totalnie spaloną twarz i obie ręce, miejscami było widać mięso. Dzisiaj praktycznie nie mam na ciele
śladu po tym
oparzeniu. Jest to cud! To samo
mówili lekarze w Paragwaju! Ten cud zawdzięczam modlitwie wielu osób, szczególnie
siostrom Apostołkom Bozego Miłosierdzia, które nieustannie się za mnie modliły Koronką do Bożego Miłosierdzia!
Tak, Bóg
nie chce s śmierci grzesznika, lecz aby się nawrócił i żył! (Ez 18,32).
Kolejny
raz Bóg w swoim Miłosierdziu ocalił mi życie.
Warto
kochani rozpalać serce modlitwą do Pana! Szczególnie teraz, gdy przeżywamy Rok
Miłosierdzia! Bóg Ojciec pragnie dotykać naszych serc, pragnie, abyśmy z Nim
rozmawiali!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz