Blog prowadzony przez dwóch franciszkanow: o. Adama pracującego w Niemczech i o. Dariusza pracującego
w Polsce. Znajdują się tu ich przemyślenia na temat wiary i misji.

Strona domowa http://ad.minorite.cz/

środa, 30 marca 2016

Zmartwychwstanie

Miał racje Blaise Pascal mówiąc, że serce człowieka może przeszyć tylko piękno i cierpienie. Tegoroczne Zmartwychwstanie Króla ma w moim życiu nowy wymiar. W Wielkim Tygodniu pochowałem mojego tate. Bolesne spotkanie w życiu moim “dwóch śmierci”, taty i Jezusa. Nigdy wcześniej Zmartwychwstanie nie było dla mnie czymś tak bliskim i realnie potrzebnym. Jezus wstał z grobu i ma się dobrze! Żyje!. Tej nadziei nigdy wcześniej tak nie kosztowałem jak dzisiaj, po prostu pije ją pełnymi garściami. Kiedy konkretna część serca powróciła do Domu Ojca, to trudno nie wierzyć Życie, tam na Drugim Brzegu!

Przy tej okazji powstał nowy utwór. Może kiedyś pojawi się na nowym CD A&D :)

Choć trzymam cię za ręke i jesteś blisko mnie
Twa dusza się wyrywa i już lecieć chce
Choć trzymam cię za ręke i śledze oddech twój
Tak cicho i dyskretnie odchodzisz ojcze mój
            Pozostała zimna ręka, ciepłe łzy
            Pozostała nadzieja na spotkanie; ja i ty
Choć pragnę cię zatrzymać w ramionach mocno tak
To jednak się wymykasz wolny jak ptak
Choć ból rozstania przeszywa serce me
Umacnia jednak wiara, że u Boga w Niebie odnajdziesz szczęście swe
Pozostała zimna ręka, ciepłe łzy
            Pozostał nadzieja na spotkanie; ja i ty

Brak komentarzy: