Blog prowadzony przez dwóch franciszkanow: o. Adama pracującego w Niemczech i o. Dariusza pracującego
w Polsce. Znajdują się tu ich przemyślenia na temat wiary i misji.

Strona domowa http://ad.minorite.cz/

środa, 12 stycznia 2011

Father

Kiedys wspominalem o rowerze, ktory zalatwil mi Lord. Dzisiaj wiem, ze nie chodzi tylko o daleka trase, ktora planuje pokonac. Dzieki rowerowi odkrylem cos, o czym przez lata nie myslalem, od czego uciekalem. Chodzi o ojca. Lord przez te historie z rowerem zaczal wprowadzac mnie w glebokie i ukryte swery serca. Jako maly chlopiec, potem molodzieniec szalalem za rowerami. Kolarstwo bylo moim marzeniem. Jednak nigdy nie mialem dobrej kolarki. Kiedy teraz spedzam godziny jezdzac, rozmawiamy bardzo intymnie z Lordem. Przez ten fakt Lord staje sie moim Najlepszm Ojcem. Nigdy nie bylismy tak blisko jak teraz na trasie na rowerze. Lord przebudza serce chlopca mowiac: Zobacz jak cie kocham, Zawsze mi zalezalo na tobie, Jestes moim umilowanym synem. Nigdy tego w zyciu wprost nie uslyszalem. I nigdy tak mocno nie doswiadczylem z Bogiem. Widze teraz, ze przez cale zycie na to czekalem. Codziennie teraz powtarzam, gdy sie budze, i w ciagu dnia: Tato. Co masz dla mnie dzisiaj, czym mnie zaskoczysz. I dzieja sie cuda. Lord jest Najlepszym Tata.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Amen!